nataliza prowadzi tutaj blog rowerowy

N A T A L I Z A

Góry 2011 KOTLINA KŁODZKA

d a n e w y j a z d u 35.26 km 8.00 km teren 02:05 h Pr.śr.:16.92 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kelly's magnus
Czwartek, 16 czerwca 2011 | dodano: 17.06.2011

Dzień 5z5

Dziś dzień ostatni i powrót do krainy płaskich terenów :) Rano po śniadaniu sesja z panem Kazikiem właścicielem agroturystyki,który stworzył bardzo rodzinną atmosferę


Degustacja czereśniami z ogrodu



Następnie udaliśmy się na krótką przejażdżkę na naszą ulubioną zaporę.




...tym razem zajechaliśmy o wiele wiele dalej niż zawsze znajdując się nad zaporą.





...czas nas gonił dlatego w pewnym momencie odbiliśmy w prawo wyjeżdżając z drogi gruntowej na asfaltową w miejscowości Paczków z której śmigneliśmy do domku. . . gdzie czekały na nas końcowe obowiązki zakończenia pobytu

...reszta pakowanka i dotarcie na dworzec. Odjechaliśmy pociągiem o 13.57. We Wrocławiu mieliśmy przesiadkę, ale tym razem niestety musieliśmy poczekać godzinę na kolejny pociąg do Torunia. Ja miałam wysiadkę w Gnieźnie, a Sebastian dalej pojechał do Trzemeszna.

THE END


Kategoria KOTLINA KŁODZKA


komentarze
sikorski33
| 20:55 sobota, 30 lipca 2011 | linkuj Piękne fotki!
Pozdrawiam
tomek80
| 20:25 piątek, 17 czerwca 2011 | linkuj Co tu dużo pisać po prostu super wyprawa i oczywiście GRATULACJĘ :-)
Matii gkkg | 18:47 piątek, 17 czerwca 2011 | linkuj Hej oj strasznie zazdroszczę - piękne widoki, miło spędzony czas
Rewelacja!!!

Pozdro
Matii
tomecki
| 15:25 piątek, 17 czerwca 2011 | linkuj widze, ze pogoda dopisała. super fotorelacje. pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iwosc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]