praca i wieczorkiem...

  d a n e    w y j a z d u
    61.44 km
    0.00 km teren
    03:01 h
    Pr.śr.:20.37 km/h
    Pr.max:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Kelly's magnus

Środa, 8 czerwca 2011 | dodano: 08.06.2011

...Łazienki, Wenecja

Linkuj | Komentarze(9)

komentarze

nataliza | 20:43 czwartek, 9 czerwca 2011 | linkuj micor Ja Ciebie również nie widziałam , może jeździliśmy w kółko w tę samą stronę z tą samą prędkością , co wtedy niemożliwością byłoby by się dogonić :P albo po prostu nie ta godzina :p

bo innej Wenecji w Gnieźnie to nie ma :P... chyba że byłeś we """WŁOCHACH""""

WuJekG obijać , to ja się dziś obijałam :P tylko praca... a może i AŻ :) w końcu dzisiaj w dwie strony jechałam w deszczyku:)

WuJekG | 20:01 czwartek, 9 czerwca 2011 | linkuj bo się obijała:P

micor | 19:58 czwartek, 9 czerwca 2011 | linkuj Ale komentarzy mi napisałaś ;) A dzisiaj na Wenecji jeździłem i Cię nie było ;P

WuJekG | 20:45 środa, 8 czerwca 2011 | linkuj wcale nie!! Regenerowałem ! :)

nataliza | 20:40 środa, 8 czerwca 2011 | linkuj :P Ty się dziś leniłeś :p

WuJekG | 20:38 środa, 8 czerwca 2011 | linkuj hahaha :))

nataliza | 20:30 środa, 8 czerwca 2011 | linkuj hm... miałam już w planach nie iść na rowerek :) jednak wieczorkiem naszła mnie ochota i się wybrałam na Wenecję,,, i nawet Łazienki odwiedziłam :P

WuJekG | 19:33 środa, 8 czerwca 2011 | linkuj A gdzie Wenecja po pracy? :)

Komentuj

nataliza prowadzi tutaj blog rowerowy

N A T A L I Z A

praca i wieczorkiem...

Jestem nataliza

Moje rowery

Wykres roczny

Kategorie bloga

Znajomi

Szukaj

Archiwum

Linki