nataliza prowadzi tutaj blog rowerowy

N A T A L I Z A

praca, Okolice

d a n e w y j a z d u 51.46 km 0.00 km teren 02:23 h Pr.śr.:21.59 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kelly's magnus
Czwartek, 26 maja 2011 | dodano: 26.05.2011




komentarze
Anonimowy | 19:57 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj zdecydowanie zaciekawiło mnie co moze być tym drugim motywem który uwielbiasz? może sie uda go odkryć a tak poza tym to proszę nie wpadaj mi na maskę - mało ciekwy moment na poznanie takiej bikierki;)
jak ja Tobie zazdroszczę tych kilometrów i kondycji!!
cyclooxy
| 18:31 niedziela, 29 maja 2011 | linkuj No nie ładnie tak bez kasku ;)

Ładne kilometry kręcisz.

Pozdrawiam
nataliza
| 08:34 niedziela, 29 maja 2011 | linkuj Witam Cię AnoNimoWy :P tak to prawda,że nie śmigam do pracy w kasku, ale to nie dlatego,że na tym krótkim odcinku trasy czuję się mega bezpiecznie , tylko po prostu nie chce mieć tego wszystkiego na sobie i czuć się jak "rowerowiec". W butach początkowo też miałam nie jeździć, ale się przełamałam i jednak w nich jeźdzę.
...aaa jeśli chodzi o moment "wyskakiwania na ulicę" tam za pałacem biskupa , to jest fantastyczny.
Jadąc z górki trzeba tak obczaić moment by wdrożyć się w ruch uliczny miedzy samochodami :p
to jest jeden z dwóch moich ulubionych momentów, który odkryłeś... ale pozostał jeszcze jeden. ...może również go odkryjesz :P a może i wtedy wpadnę Tobie na maskę.
Anonimowy | 18:26 piątek, 27 maja 2011 | linkuj Hej, wiem że do pracy nie jeździsz w kasku a to błąd (też tak mówiłem "przecież tu blisko jadę nic się nie może stać" ) - ale proszę Cię następnym razem nie wyskakuj tak szybko z tej Wenecji na ulice ( za pałacem biskupa ) a szczególnie prawie mi przed maską auta ;) po 1 szok że tak szybko, po 2 że to dziewczyna, po 3 nie chce mieć kłopotów - żartuje!! widziałem to opanowanie i rozglądanie się ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa orach
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]