nataliza prowadzi tutaj blog rowerowy

N A T A L I Z A

Wiosennie w obrzeżach miasta

d a n e w y j a z d u 51.48 km 7.00 km teren 02:39 h Pr.śr.:19.43 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kelly's magnus
Czwartek, 31 marca 2011 | dodano: 31.03.2011

Jestem szczęściarą :P gdy wróciłam z wyprawy to zaczęło padać i zrobiła się brzydka pogoda :( A tak to było cały czas słonecznie i ciepło :) ---oby tak dalej :P




komentarze
nataliza
| 19:07 piątek, 1 kwietnia 2011 | linkuj :) :) :) a ja to niby taka straszna :) :)( ;)
grigor86
| 20:53 czwartek, 31 marca 2011 | linkuj Przejechałem dziś przez Gniezno, ale wstydziłem się Ciebie odwiedzić hehe. Niezły dystans.Pozdrower.
nataliza
| 18:06 czwartek, 31 marca 2011 | linkuj ...mam nadzieje , że jednak słoneczko nie polubi Ciebie bardziej niż mnie :) hm... chyba,że jeśli wygrasz, a będziesz jeździł wtedy kiedy ja , to nie będę miała żadnych obiekcji :P więc masz dwa rozwiązania :P
sebekfireman
| 18:01 czwartek, 31 marca 2011 | linkuj W tym roku to ja mam dobre układy ze słońcem - jak narazie bardzo dobrze nam się współpracuje :P
Deszcz u mnie popadał kilka razy w ciągu dnia, ale akurat wtedy jak w domu byłem.
nataliza
| 17:45 czwartek, 31 marca 2011 | linkuj hm... dziś miałam dobry dzionek na jazdę :)...ale fakt jest taki,że w tamtym roku miałam szczęście co do pogody (nio wiesz, to dobre układy ze słoneczkiem:P mam nadzieję że w tym roku również mi się uda :P)

co do jazdy, to dobrze się nastawiłam :) i to już od samego ranka, ledwo co otworzyłam oczka, to już wiedziałam , że pomęczę rowerek :) nawet sympatycznie się jechało po długim zimowym okresie:) a Ciebie nie nawiedził deszczyk ...?
sebekfireman
| 17:33 czwartek, 31 marca 2011 | linkuj Ale walnęłaś kilometrów :) Ja dziś coś nie miałem sił na pedałowanie.
I po co wracałaś do domu - byś jeździła cały dzień to by słońce świeciło ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wiata
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]