Rano praca, popołudniu Skorzęcin i okolice
d a n e w y j a z d u
82.05 km
25.00 km teren
04:01 h
Pr.śr.:20.43 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kelly's magnus
Sobota, 17 lipca 2010 | dodano: 17.07.2010
Po południu pojechałam z siostrą do Skorzęcina. Dziś napsociłam się i okłamałam Patrycję. Powiedziałam że jedziemy do Jankowa Dolnego... bo to jednak bliżej:) a w rzeczywistości kierowałam nas na kierunek Skorzęciński:) Było fantastycznie, gdyż lubię niespodzianki:) Szczególnie podobało mi się gdy nagle w taki skwar zaczęło padać... tak szczerze, to lało, a nie padało i w mgnieniu oka wyglądałyśmy na rowerkach jak Miss mokrego podkoszulka ;) Upalna temperatura i prysznic,,,to jest to;) W Skorzęcinie oczywiście bez zmian. Pati powiedziała "tu jest gorzej jak nad morzem "-tyle było ludu.
moja siostra
Kategoria inne...
komentarze
rowerowa-ann | 10:57 niedziela, 18 lipca 2010 | linkuj
ja wczoraj też byłam w Skorzęcinie i chyba nawet Cię widziałam:)
pozdrawiam.
pozdrawiam.
orzel | 22:10 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj
To ty kąpałaś się w pampersie ? :> No no no... a gdzie foto miss mokrego podkoszulka :P
sebekfireman | 20:09 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj
Hehe ale z Ciebie paskud - taką ładną niespodziankę siostrze zrobić :) To siostra pobiła swój nowy rekord?
Trzeba było Cebulkowi też zrobić niespodziankę i pokazać jak wyglądają dwie rowerowe Misski mokrego podkoszulka... od razu przyjemniej by mi się pracowało :P
Komentuj
Trzeba było Cebulkowi też zrobić niespodziankę i pokazać jak wyglądają dwie rowerowe Misski mokrego podkoszulka... od razu przyjemniej by mi się pracowało :P