wyspa Wolin-Woliński Park Narodowy dzień 1/4
d a n e w y j a z d u
55.24 km
40.00 km teren
04:03 h
Pr.śr.:13.64 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kelly's magnus
Od jakiegoś czasu miałam w główce pomysł by pojechać na wycieczkę pociągowo-rowerową nad morze i nawet nie sądziłam, że moje plany tak szybko przybiorą postać rzeczywistą. Gdy zliczyłam sobie moje wolne dni zaległe, okazało się że powstał tydzień wakacji bez wykorzystania ani jednego dnia z urlopu, a na dodatek pogoda zapowiadała się pozytywnie:) dlatego w tym tygodniu z Sebkiem zaatakowaliśmy wyspę Wolin.
Dziś obudziłam się o godz.4 a o 5:08 wskoczyłam do pociągu w którym jechał już Sebastian. W Szczecinie mieliśmy przesiadkę w której wykorzystaliśmy różnice czasową między odjazdem kolejnego pociągu.
Pociąg © nataliza
Czas ten spędziliśmy na posiłku i kręceniu się po WAŁACH CHROBREGO.
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Morze Bałtyckie © nataliza
Morze Bałtyckie © nataliza
Morze Bałtyckie © nataliza
Zwiedzanie Wolińskiego Parku Narodowego.
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Nie zawsze było łatwo.
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Widok na jezioro Turkusowe
Jezioro Turkusowe © nataliza
Jezioro Turkusowe © nataliza
Jezioro Turkusowe © nataliza
Jezioro Turkusowe © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Jest to moja pierwsza taka trasa rowerowa w terenie tak odległa w kilometrach,a także obfita w niezliczonych podjazdach i zjazdach.
Czułam się jak w górach mimo, że tak blisko nas znajdowało się morze.
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Wakacje © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Woliński Park Narodowy © nataliza
Tutaj miałam najlepszą średnią prędkość
Woliński Park Narodowy © nataliza
Kategoria morze Bałtyckie (zachód)
komentarze
Na tym drzewie, pod którym Ty przechodziłaś, to my ze znajomymi staliśmy i robiliśmy foty :) Swoją drogą fajnie, że ono jeszcze tam jest, bo ja byłem chyba w 2008 roku w Międzyzdrojach i WPN'ie.
Zazdroszczę strasznie, bo pamiętam, że myślałem będąc tam, że to świetne miejsce na rower :)
Pozdrawiam serdecznie.