Dzień 1 Z Lubonia do Las Palmas
d a n e w y j a z d u
0.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:SCOTT
Do Warszawy pojechaliśmy samochodem i zostawiliśmy samochód na parkingu.
Następnie z parkingu mieliśmy transfer na lotnisko.
Wylot z Warszawy mieliśmy o 9tej.
Lot samolotem trwał 5godzin i 20 minut :) Na miejscu w Las Palmas byliśmy o 14.20
Wcześniej moje podróże samolotem nie trwały dłużej niż 3 godziny.
Natomiast podróż samolotem na Gran Canarię trwająca ponad 5 godzin sprawiła,że czułam się tak wyczerpana, jakbym przyjechała samochodem do Chorwacji.
Następnie autokarem pojechaliśmy do naszego hotelu w Maspalomas.
Planując te wakacje braliśmy pod uwagę przede wszystkim odpoczynek, natomiast rower miał być tylko przyjemnym dodatkiem.
W centralnej części Gran Canarii znajduje się jednak szczyt Pico del las Nieves 1949 m n.p.m.
Zdobycie tej góry rowerem byłoby pięknym zwieńczeniem naszego pobytu, ale nie narzuciliśmy sobie, że koniecznie musimy ją zdobyć.
Tutaj jesteśmy po odprawie i czekamy na lot
Warszawa © nataliza
Poczekalnia © nataliza
Lot samolotem © nataliza
Lot samolotem © nataliza
Lot samolotem © nataliza
Lot samolotem © nataliza
Lot samolotem © nataliza
Po zakwaterowaniu się i rozeznaniu co i jak popołudniu wybraliśmy się na spacer
Maspalomas © nataliza
Nasz hotel w drodze powrotnej
Kategoria 2015 Gran Canaria
komentarze